Chaos turystyczny na Wyspach Kanaryjskich, rezerwacje hotelowe „spadają” przed „ponurym” latem

Obawy szybko rosną na jednej z najpopularniejszych wysp Hiszpanii po zauważalnym „spadku” rezerwacji hotelowych. W zeszłym roku oszałamiające 6,2 miliona międzynarodowych gości przybyło na Teneryfę - zwabionych jej niezmiennie łagodnymi temperaturami, tanim alkoholem, piaszczystymi plażami i światowej sławy parkiem wodnym.
Jednak napływ ten spotkał się z ostrym oporem ze strony zniecierpliwionych mieszkańców, którzy twierdzą, że są wykluczani z rynku nieruchomości z powodu rosnącego popytu na wynajem wakacyjny. Obawy o hałaśliwych turystów niszczących parki narodowe wyspy i zatykających drogi zwiększyły zamieszanie , co doprowadziło do fali protestów w całej Hiszpanii - sfrustrowani mieszkańcy domagali się, aby wczasowicze „wrócili do domu”.
Na początku tego roku The Mirror poinformował o „ponurych” obietnicach Hiszpanii dla turystów przed pracowitym okresem letnim, ponieważ aktywiści przysięgli „zintensyfikować” swoje działania przeciwko Brytyjczykom uwielbiającym słońce. Nastąpiło to po nasileniu się nastrojów antyturystycznych w całym kraju, które przybrały nawet gwałtowny obrót.
W marcu na Teneryfie zauważono przerażający znak z groźbą „Zabić turystę”. Później pojawiły się doniesienia, że demonstranci posunęli się tak daleko, że podpalili samochody do wynajęcia, aby przekazać swój surowy przekaz.
CZYTAJ WIĘCEJ: „Najniebezpieczniejszy” kraj na świecie, który staje się atrakcją turystyczną pomimo ostrzeżenia FCDO
Podczas gdy turyści wydawali się nieodstraszeni rosnącymi napięciami na początku roku (w styczniu na Wyspy Kanaryjskie przybyło 775 205 gości zagranicznych – wzrost o 3,05% w porównaniu z rokiem 2024), wydaje się, że wczasowicze w końcu słuchają żądań. Teraz operatorzy turystyczni zgłosili spadek rezerwacji na wyspie, szczególnie w nadchodzącym sezonie letnim.
Mówiąc o niedawnej akcji protestacyjnej podczas świąt wielkanocnych, Pedro Aldonso, prezes stowarzyszenia biznesowego CEOE na Teneryfie, podobno ostrzegał, że „każdy mały upadek odbija się echem w zaufaniu”. „Kiedy zaufanie spada, inwestycje zatrzymują się” — powiedział — wzywając do powrotu do „dialogu, zaufania i zdrowego rozsądku”.

Według Canarian Weekly szef turystyki dodał: „Nie chodzi o to, by robić nagłówki. Chodzi o ochronę miejsc pracy”, argumentując, że kryzys może zostać szybko rozwiązany przez wzrost rezerwacji wakacyjnych „w ostatniej chwili”.
Chcesz otrzymywać najnowsze wiadomości o podróżach i najtańsze oferty wakacyjne prosto do swojej skrzynki odbiorczej? Zapisz się na nasz Biuletyn Podróżniczy

Pogarszający się kryzys mieszkaniowy w Hiszpanii i planowane demonstracje przeciwko turystyce mogą przynieść korzyści niedocenianym destynacjom, takim jak Turcja , która spodziewa się rekordowej liczby odwiedzających w tym roku. Jak wcześniej informowano, minister kultury i turystyki Mehmet Ersoy powiedział, że kraj wita boom turystyczny - szczególnie wśród podróżnych z Rosji, Niemiec i Wielkiej Brytanii.
„Turcja stała się krajem z największą liczbą wczesnych rezerwacji w Niemczech” – dodał polityk. „W tym roku zamierzamy powitać ponad siedem milionów gości z Rosji i Niemiec. Ponadto spodziewamy się 4,8 miliona gości z Wielkiej Brytanii w 2025 r.”
Czy rosnące nastroje antyturystyczne zniechęciły Cię do odwiedzenia Teneryfy? Wyślij e-mail na adres [email protected], aby mieć szansę podzielić się swoją historią
Daily Mirror